www.varangianguard.fora.pl

Apok

Witam,

Wybraliśmy się z Cobrą do Rybnika na turniej drużynowy. Zajęliśmy zaszczytne przed ostatnie miejsce grając we 2óch, i brakło nam niewiele do 3ciego od końca:D
Dostałem maskę od nowych DE, Zmasakrowałem Ogry, i przegrałem z nowymi DE. Ogólnie popełniłem masę błędów, i teraz jak tak patrzę na ten turniej z retrospekcji, powinno być lepiej. Ale BOC mam nie ograny...
Turniej ogólnie duży plus! Nie mogę się doczekać następnego. Ogólnie granie BOC sprawia mi dużą frajdę Smile

I czekam na więcej:D

Dominig

Gratulacje i zazdroszcze, ze byliście w ogole. Jeszcze się z DE nie mierzyłem, ale już jutro się przekonam Smile

W sobote 19 idziemy z Krzyskiem na turniej do wrocławskiego BOlTERA, więc trzymajcie kciuki.

Apok

Gratulacje ! Walczcie dzielnie, powodzenia!

Cobra651

W końcu nie byliśmy ostatni, bo zapomnieli nam sędziowie dodać punkty, naszego gracza nr, którym był super skillowy i techowy, człowiek o imieniu Baj. Ja powiem tak, w pierwszej bitwie mega pech, bo grałem nowymi DE i kocioł z BSB, spadł od strzału z demonicznego działa w pierwszej turze potem było z górki. Warlocki to świetna jednostka, trzymały mi dwa oddziały flankę przez 3 tury, w tym czasie witchki rozkreciły drugą. Niestety w 6 turze nurglowcy w końcu doszli do klocka z generałem, który już był otoczony z 3 stron i w końcu go dobili. Maska w plecy
W drugiej grze na farcie wygrana bestii ze mną (Siara ma niemal zawsze takie rzuty jak gram przeciwko niemu), bo jak inaczej można okreslic przywołanie w pierwszej turze Ghorgony na moich tyłach, czy wystawienia ambuszerów na 1,5 cala od mojego klocku z generałem, niemal na krawedzi stołu, bo wyrzucił na ten swój ambusz 6. Ale to pikuś, bo klocek moich witchek z bsb i kotłem spalił szarże na 10 cal Evil or Very Mad

i dostał w jape lorda nie zabijalnego, nie zdały stedfasta z przerzutem i wydupiły, poczym zostały zagonione więc się poddałem. W tym samym czasie, kloc z generałem nie zdał paniki i uciekający zaszarżówał rydwan i zagonił.
W ostatniej z krasiami, wygranej przeze mnie wszystko mi wychodziło. Exekutorzy przeszli jak burza przez dwie hordy krasnoludzkich warriorów, maszyny moje odstrzeliły działo i katapultę, do spóły z mrocznymi kuszami. Na koniec zostały mu tylko ogranki i generał, z bsb i dwoma hammersami. Czuje moc DE, ASF bardzo im pomaga, podobnie jak przerzuty jedynek na zranienie. Witchki z milionem ataków must have, podbnie exeki z hagą z witchbrew w środku. Może wreszcie armia dla mnie:P

Apok

Witam,

Zmiana domeny Magii Powinna Ci pomóc... np na życie które kombuje się twoim T3, albo regeneracja na oddział. Już nie wspomnę o Egzekach z T7 Smile