www.varangianguard.fora.pl

Apok

Poradnik "dobrego gracza"

Drogi czytelniku. Jak zapewne zdajesz sobie sprawę bycie dobrym graczem wcale nie polega na wygrywaniu za wszelką cenę. Przede wszystkim liczy się Twoja wiedza i przygotowanie do gry. Pod spodem znajduje się parę wskazówek dotyczących obu wspomnianych aspektów bycia 'dobrym graczem'. A więc zaczynamy!

1 Przeczytaj zasady.
Zasady to podstawa. Od 'pokoleń' gracze uczą się od innych i nie ma w tym nic złego, jednakże chcąc dobrze grać powinieneś zapoznać się z podręcznikiem głównym. Dzięki temu będziesz wiedział co twoje jednostki mogą zrobić dodatkowo, oraz czego kategorycznie im nie wolno. Nauka od innych niesie za sobą pewne ryzyko. Nauka od innych to tylko 20% znajomości zasad, do tego użytych w konkretnych sytuacjach. Pamiętaj o tym!

2 Posiadaj podręcznik.
Naprawdę warto posiadać własny podręcznik z zasadami, oraz kodeks do swojej armii. Wracając do poprzedniego podpunktu pragnę zauważyć, że dużo więcej nauczysz się sprawdzając w podręczniku, niż pytając kolegów. Więcej zapamiętasz, a ponadto istnieje duża szansa, że szukając tego co Cię interesuje natrafisz na ciekawą zasadę, której do tej pory nie znałeś. Sprawdzając samemu zyskujesz podwójnie. Na własnym przykładzie powiem też, że często zdarza mi się pomylić zasady WHFB z zasadami z WH40K, sprawdzenie w podręczniku eliminuje takie sytuacje. Poza tym można bez problemu dorwać skrót z Wyspy Krwi za nieduże pieniądze.

3 Posiadaj własne akcesoria.
Akcesoria to bardzo ważny element tego hobby. Bez miarki nie zagrasz, bez wzorników nie sprawdzisz kto znajduje się w polu rażenia wielu broni, bez kostek – nawet nie ma co gadać! Pamiętaj o zabraniu tych akcesoriów z domu. Większość graczy szanuje swoje własne akcesoria i nie chce ich pożyczać, a gra we dwóch jedną miarką to prawdziwa katorga. Dobrą opcją jest trzymanie akcesoriów wraz z modelami w torbie, lub walizce na figurki. Dzięki temu nigdy nie zapomnisz ich ze sobą zabrać!.

4 Posiadaj rozpiskę.
Rozpiska oznacza przygotowanie do gry, oraz szacunek do oponenta. Oczywiście większość bitew rozegrasz spontanicznie, bez niezbędnego przygotowania. Właśnie dlatego warto w torbie z figurkami nosić długopis, kalkulator, oraz kartkę papieru (lub cały brudnopis). Są to tak samo ważne akcesoria, jak miarka, czy kostki. Sytuacja, kiedy na turnieju dwudziestu graczy korzysta z jednego kalkulatora jest stresująca (trzeba szybko oddać wyniki), oraz męcząca. Warto przygotować się wcześniej!

5 Szanuj swoje modele.
Jak poczuł byś się, gdyby oponent bez pardonu wysypał swoje rozpadające się i zaniedbane modele na przeciw twojej wymuskanej, cacanej armii? Pomyśl, jak on czuł by się na twoim miejscu w podobnej sytuacji. Gry bitewne to hobby, a zatem grają w nie przede wszystkim hobbyści. Hobbysta to osoba oddana swojemu hobby, a nie przypadkowy człowiek, który omyłkowo dostał do ręki coś, o czym nie ma zielonego pojęcia. Szanuj swoją armię, a na pewno znajdziesz przeciwników na dobrym poziomie.

6 Nie spinaj.
Wulgaryzmy, oraz kłótnie to integralna część naszej szarej codzienności. Z grami wcale nie jest inaczej, jednakże to od Ciebie zależy jak będzie wyglądała rozgrywka. Znacznie lepiej gra się w miłej i spokojnej atmosferze, przeszywanej okrzykami triumfu, czy głośnym śmiechem. To powoduje, że jesteś mniej zdenerwowany, oraz bardziej skoncentrowany na grze, a także wielokrotnie dostarczy ci dodatkowych punktów pod postacią nagrody 'Fair Play' np na turnieju.

7 Panuj nad swoim otoczeniem.
Większość graczy podczas gry tak mocno koncentruje się na polu bitwy, że nie zauważają pogromu, który roztaczają dookoła. Puste butelki, okruszki, zużyte rozpiski, rozłożone torby pełne waty, plecaki, śmieci... Straszny widok. Do tego kostki na całym stole, sam nie wiesz które są Twoje, a które należą do przeciwnika. Warto grać schludnie, swoje akcesoria regularnie zbierać ze stołu i przechowywać w jednym miejscu. Ponadto miej na uwadze, że podczas gry jesteś obserwowany. Mnóstwo początkujących graczy, lub nawet 'potencjalnych' przyszłych graczy bacznie Ci się przygląda. Okrutny 'burdel' może ich tylko zniechęcić do hobby.

8 Zmniejsz ekspansję.
Ta uwaga również dotyczy Twojego najbliższego otoczenia. Po rozłożeniu swojej armii na polu bitwy upewnij się, czy aby na pewno twoich akcesoriów, rozpisek, plecaków i kanapek nie ma na stole po prawej, czy lewej. Inni gracze mają prawo do takiej samej zabawy jak ty, a nie był byś 'pozytywnie zaskoczony' widząc na 'swoim' stole nadjedzoną kanapkę, czy watę i gąbki z czyjejś torby. Podobnie sprawa ma się z muzyką puszczaną z telefonu. Jeśli nie możesz bez niej przeżyć załóż słuchawki, ale nie katuj swojego otoczenia.

9 Posprzątaj po sobie.
Kiedy już skończysz grać dobrze było by zadbać o miejsce, które pozwoliło ci się tak dobrze bawić. Na turnieju warto zabrać szybko swoje rzeczy, aby w kolejnej rundzie gracze nie czekali, aż wrócisz z toalety. W sklepie, bądź klubie wypadało by też posprzątać po sobie tereny, odłożyć wykorzystany do gry blat i pozbierać pozostawione po sobie śmieci. Nie chciał byś za każdym razem przychodzić do zasyfionego miejsca, gdzie okruszki z precli i kłębki waty to codzienność. Stoły i tereny pozostawione same sobie niszczeją, a kiedy zostawisz je na polu przyspieszasz ten efekt trzykrotnie.

To chyba tyle. Nie ma w tym poradniku taktyki, czy strategii. Nie ma pomysłów na rozpiski. Są sugestie dotyczące przygotowania, oraz zachowania. Jeżeli to czytasz, to jest to wielki sukces. Nawet, jeśli z początku tego nie zauważysz – już zacząłeś się zmieniać. A teraz idź i graj, wygrywaj! Ale przede wszystkim, baw się dobrze!

Pozdrawiam.

wychwa

Pkt 6 to dla Marcina jest specjalnie stworzony Smile