www.varangianguard.fora.pl

Cobra651

Hmm

Niedawno wpadł w moje łapska book do Demonów z tej edycji. Powiem tak wydanie robi wrażenie, a zmiany w rozgrywce ogromne.

Z nowych jednostek, których nie było w poprzednich dwóch edycjach, to khornici dostali mobilne działo i rydwan dla herosów, oraz lekko zmodyfikowano zasady juggernautów. Bloodleterzy i pieski są ciut słabsze niż poprzednio, ale wsadzając do nich heralda można jednostkę wzmocnić.

Nurgle dostał lewitujące muchy (MC), paru ciekawych bohaterów specjalnych, tzeentch nowy rydwan. Slaanesch dostał 3 nowe rydwany, dość mobilne i mocno bijące, ale w obecnej mecie nie będzą popularne, bo w kraju się gra tylko na wronie, horrorach, plagebererach, dronach, fiendach, bestiach nurgla i dziale. Mono bogowie nie sa popularni. Magia demonów łba nie urywa, ale może pomóc (poza magią tzeentcha, która ma durną zasadę warpflame, która może dać regeneracje wrogiej jednostce). Lordowie demonów, to klasyczne cztery wielkie demony i Demon prince, który bardzo przypomina tego z Wochu, choć na demonach można go zrobić słabszego.

Bolą losowe gifty, które wybieramy rzutem k6, lub na 0 wybieramy jeden konkretny item z listy demonów, lub pochodzących z głównego rulebooka.

Zasady specjalne poszczególnych demonów są następujące:

Khorn +1 do siły w szarży, hate na Slanesza
Tzeentch, przerzut 1 na wardzie, hate na Nurgla
Nurgl, -1 to hit, hate na Tzeentcha
Slaanesh Armour Piercing, hate na Khorna

Kosmiczna jest tabelka rzutów na wiatry magii, gdzie pod każdym rzutem możemy znaleść coś co nam pomoże lub zaszkodzi, np. opętać maga przeciwnika i zabić go przywołując heralda demonicznego, lub przywołać demoniczny oddział z corów.

Book jest ciekawy podobnie jak armia, ale trzeba się zastanowić jaką opcję przyjąć, czy mono armie, czy mieszaną.

Dominig

Właśnie nad demonami zastanawiałem się jako następną armią do WFB (jak tylko uporam się już z VC i dokupię DP do wochu). W tej edycji podobają mi się te dary i ich pewna losowość, bo przypomina mi to klimatem stare podręczniki typu Slaves to darkness. Generalnie po przeczytaniu tych zasad dochodzę do wniosku, że to może być bardzo fajna armia do grania for fun (turniejowo możliwe, że też ale się nie znam Very Happy

) i chętnie bym potestował niektóre rzeczy, szczególnie te latajki nurgla. Zastanawiam się jedynie kto projektował ten śmieszny motor khorna i czym się kierował. Moim zdaniem takie figurki trochę zabijają klimat dark fantasy tej gry, a zaczyna to wyglądać jak chińska zabawka.

Cobra651

Hmm, powiem Ci tak motor i działo nawiązują do fluffu z 3-4 edycji, dlatego tak wygląda dziwnie.

Apok

Mordocyl jest w dechę Smile

W Liber chaotica jest dział war engines of khorne, więc nie jest to takie totalnie w pod pachy.
Natomiast dla mnie od momentu warcraftowych mamutów od ogrów, pojawia się trend wowa w Warhammerze:(